Magazyn "Forbes" opublikował listę najlepiej zarabiających aktorów telewizyjnych 2016 roku. Na szczycie zestawienia znalazły się gwiazdy
"Teorii wielkiego podrywu".
Na miejscu pierwszym uplasował się
Jim Parsons z 25.5 miliona dolarów. Tuż za nim jest
Johnny Galecki. Obaj zarabiają po milionie dolarów za odcinek. Co ciekawe, ich zarobki to jednak nic w porównaniu z przychodami
Sofii Vergary, która przewodziła liście najlepiej zarabiających aktorek telewizyjnych.
Vergara zarobiła w zeszłym roku 43 miliony dolarów.
Miejsce trzecie i czwarte również należą do członków obsady
"Teorii wielkiego podrywu",
Simona Helberga (22.5 miliona) i
Kunala Nayyara (22 miliony).
Choć
Vergara przebija zarobki swoich partnerów z planu
"Współczesnej rodziny", to
Ty Burrell,
Jesse Tyler Ferguson,
Ed O’Neill i
Eric Stonestreet zmieścili się w pierwszej piętnastce.
Oto pełna lista:
15.
Justin Chambers — $9.5 miliona
14.
David Duchovny — $10 milionów
13.
Michael Weatherly — $10 milionów
12.
Kevin Spacey — $10.5 miliona
11.
Eric Stonestreet — $11 milionów
10.
Ed O’Neill — $11.5 miliona
9.
Ray Romano — $12 milionów
7.
Jesse Tyler Ferguson — $12 milionów (ex aeuqo)
7.
Nathan Fillion — $12 milionów (ex aeuqo)
6.
Ty Burrell — $12.5 miliona
5.
Mark Harmon — $20 milionów
4.
Kunal Nayyar — $2 miliony
3.
Simon Helberg — $22.5 miliona
2.
Johnny Galecki — $24 miliony
1.
Jim Parsons — $25.5 miliona