Napisze krótko- jest to NAJLEPSZA komedia jaką w życiu widziałem. Piękna gra aktorska. A scenarzysta powinien dostać Nobla
Zachęcony opiniami krytyków i wielu użytkowników forum, skusiłem się na obejrzenie pierwszych dwóch odcinków. Niesłusznie. Dowcip w tym serialu jest ciężki jak katowski topór. W ogóle nie śmieszy, nawet nie żenuje. A najgorsze, że w zamyśle miał spełnić obie te funkcje. Serial wizualnie prezentuje się bardzo ładnie,...
więcejAni to śmieszne ani to pouczające. Fabuła w zasadzie zerowa i jest to zlepek ujęć z gagami bez ładu i składu. Widać że robione na upartego, bo silenie się na dowcip jest aż nadto widoczne. Gniot jakich mało, chociaż sądząc po ocenach dla mniej wymagających widzów rozrywka przednia.
Serial zrobiony jest niby starannie, jest ładny wizualnie - tyle tylko, że nie śmieszy. Dowcipy są rzemieślniczo sprawne, ale przeraźliwie schematyczne, zgrane do bólu i przewidywalne - ogólnie jest to poziom warsztatowy i intelektualny masowego kabaretu polskiego ostatnich czasów. Ile można. W pierwszych dwóch...
...ci, którym serial się nie podoba, nie potrafią normalnie napisać "mnie się nie podoba, nie śmieszy mnie", tylko muszą obrażać serial, jego humor i ludzi, których ten humor bawi ("humor dla ubogich na umyśle/debili/kretynów/idiotów/imbecyli/mało inteligentnych"). Po co to?
4 litery tych z lewej strony, gdy mowisz, ze serial ci sie nie podoba. Malo tego, wrecz twierdza, ze to hejt. Za prawde sie oburzaja. Ciekawe dlaczego? Nie obejrzalam do konca 1 odcinka. Bo mialam wybór.
Bardzo mi się podoba, trochę w stylu ,,Wielkiej'' a trochę ,,Czarnej Żmii'' ale polskie :) to jest typ humoru który mi odpowiada.
Już dawno się zastanawiałam czemu nie zrobią u nas serialu w stylu The Office, co prawda było polskie "Biuro" - też fajne, ale ten serial jest naprawdę rewelacyjny, polecam każdemu kto ma luz, z pewnością poprawi humor
Świeczki były drogie i nie świecono nimi wszędzie. Chociaż bardziej jest tutaj problem z zagrożeniem pożarowym. Nawet teraz nikt nie zostawi świeczki bez nadzoru.
Obejrzałem pierwszy odcinek. Monty Python to nie jest (i chyba żaden serial/film nigdy nie będzie), ale całkiem zabawny. Pokazuje nasze wady narodowe z humorem. I żeby nie było, ja jestem naprawdę dumny że jestem Polakiem. Tutaj się urodziłem tutaj chcę umrzeć. Nie jesteśmy jednak jak wielu by chciało narodem...
Ale jakoś nie wyszło. Ten humor wzbudza zażenowanie. To ten sam poziom co w filmie Borat lub podobnych filmach. Co tu wyszło? Wszystko poza humorem. Niestety król jest nagi, a gawiedź i tak wiwatuje.
Niby wszystko jest ładne. Od kostiumów po muzykę. Niby aktorzy są dobrzy. I żarty widać. Tylko jakoś nie chce działać. Czegoś brak. Wokół mnie same zachwyty, a ja jakoś zachwycić się nie umiem. Serial ani zły, ani dobry. Za tydzień zapomni się o jego istnieniu. Szkoda bo czysto teoretycznie powinnam całkowicie się...
Jestem po dwóch odcinkach i to jest koszmarne. Humor w 90 procentach to kopiuj wklej ze starych memów. Warstwa historyczna jest na szkolno -memicznym poziomie. Nie ma satyry ani na dawną , ani współczesną rzeczywistość. Niby ten cały Jan Paweł to trochę taki Janusz biznesu, ale to umyka w małpowaniu nędznego humoru z...
więcej