Drugą gwiazdkę przyznałam za Hugh Jackmana i oczywiście za samochody. (Chociaż miejscami ciekawie się oglądało - to taki "amerykański film". Myślę, że Tarantino i Rodriguez byliby nim zachwyceni.) Wyłapał ktoś jakiś oprócz TVR?
wracaj do macania kur. filmoznawcy z ciebie nie bedzie.