Parę razy można było się uśmiać, jak na przykład "słyszałeś przypowieść o synu marnotrawnym ?" - "nie" - "nie marnuj trawy synu" :D
Albo Rosati w łóżku ze Stefanem: "Coś tu j..bie !" - "Myłeś zęby ?"
Albo "pan baka ?" :D
Ten film jest żenujący pod każdym względem. No chyba że kogoś bawią dialogi w stylu
- Spieprzaj dziadu
- Małpa w czerwonym
czy kilkukrotne powtarzanie że tytułowy Piotrek przyjedzie trzynastego.
O grze aktorskiej nie ma nawet co wspominać ponieważ jest poniżej jakiejkolwiek krytyki.