Gra Mariolkę Kiepską i uważam że dobrze to robi. Kogo byście chcieli? Elizateth Taylor? A poza tym uważam, że mimo, że gra dresiarę i młocicę, jest całkiem sympatyczna. Podejrzewam, że wewnątrz jest miła i ciepła i wcale nie jest prymitywna. A Kiepscy, to nie rodzinka inteligentów.
Niedawno miła nastolatka, a teraz kobieta w kwiecie wieku, Waldek się już ożenił, a ona wciąż sama...
Jej gra w Kiepskich aż razi sztucznością. Rzadko się zdarza, by ktoś aż tak był pozbawiony talentu.
No cóż, jej szczęście, że ma tatusia aktora. W innym przypadku nikt w świecie aktorskim nawet nie
zwróciłby na nią uwagi. W Polsce wszędzie tylko znajomości i znajomości, filmów i seriali również
ta plaga nie...