John jest w porządku. Tylko jest jeden szkopuł: dlaczego gra tylko(prawie) w komediach?! Na pewno go stać na coś więcej! Świetnie by wypadł w jakimś dramacie...
W dramacie powiadasz... Sądze że każda rola jest dla niego dobra :)
W filmie Lot Skazańców wypadł genialnie zresztą jak w Tożsamości ;)
'Być jak John Malkovich' wydawałoby się być komedią, a przecież nie jest nią do końca. Moim zdaniem to jest dobra rola dramatyczna Cusacka. Powiedziałbym - tragikomiczna. A propos 'Lotu skazańców' - również uważam że świetnie wypadł.
Lot skazańców to chyba jego najlepszy film... fajnie też było w Cienkiej Czerwonej Lini (sam film jest najlepszy na świecie!)
Nie widziałam wszytskich filmów z Cusackiem,ale rzeczywiście większość to komedie. Ja nie mam nic do tego, bardzo mi się podoba jak gra, i właśnie w takich rolach go widzę najlepiej. Dobry aktor! pozdrawiam