Trzeba sobie jasno powiedziec ze Marco Beltrami jest najlepszym mlodym jak na swoj wiek do komponowania artysta który kiedys dorówna takim slawa jak Jerry Goldsmith, Horner, Williams czy bardziej znany Zimmer:). Marco wykreowal sobie swoj wlasny styl co ceni sie u osob tworzacych muzyke do filmow. Pamietam jak kiedys przesluchalem muzyke do T3(Terminatora) to odnioslem wrazenie ze Beltrami jest przecietynm kompozytorem nie majacym zadnego stylu i czlowiekiem ktory nic nie wie o pracy jaka wykonuje!! Teraz wiem ze sie mylilem bo po przesluchaniu kompletnego score'u do HELLBOYA muzyka mnie zaszokowala!! jest perfekcyjna idealnie dopasowana do filmu! Nie ma w niej mnostwo elektroniki jaka wczesniej wrzucal Beltrami! wreszcie dzieki jego muzyce film podoba sie i wspołpracuje z obrazem! Gratuluje mu znakimitej partytury i czekam na kolejne jeszcze lepsze projekty!!