zauważyliście może że każdy film z Vinnie'm Jones'em kończy się dla niego źle... Może to dlatego że zawsze dostaje role twardzieli,morderców itp...
- Nocny pociąg z mięsem - GINIE
- Potępiony - GINIE
- Przekręt - GINIE
...
...
...
ale dla mnie nie ważne jaką rolę gra, ważne jaki jest ... :)
W Eurotrip też nie ; )) A tak na marginesie to niezłe ziółko jeśli chodzi o karierę piłkarską xD
w porachunkach gra kolesia od czarnej roboty szefa (ściąganie długów brutalnymi metodami itp) i nie ginie, a nawet zdobywa fortune.no ale zobaczcie sami..
aleś sformułował temat, gnie w każdym filmie, po czym wymieniasz trzy które oglądałeś. Zamiast napisać ginie w każdym filmie w którym go widziałem bądź ginie w nie których filmach. Ja z nim oglądałem 8 filmów z nim i zginął jedynie w przekręcie chyba, bo w x men 3 co prawda zajebał w ścianę z dużą siłą ale nie wiadomo czy zginął ale w reszcie filmów miał się całkiem dobrze. Swoją drogą lubię tego aktora.
Nom Sphinx'a zagrał rewelacyjnie. Szczególnie tą scenę co przyszedł z odsieczą i podpalił 3 samochody xD. I pod koniec (wow to ty umiesz mówić??) :)))))))
W Hell ride ginie, w Cross również ginie - ale tego filmu nie poleciłbym do obejrzenia nawet najgorszemu wrogowi - jego oglądanie to naprawdę strata czasu, prądu i niepotrzebne zużywanie odtwarzacza...